Alkohol na wesele – ile, jak i czy bardziej opłaca się drink bar?

Alkohol na weselu to sprawa wymagająca przemyślenia. Państwo młodzi muszą dobrze zaplanować jego ilość oraz rodzaj, tak by każdy spędził wesele przy trunku, który lubi. Alkoholu zabraknąć nie może, z drugiej strony nie warto narażać się na dodatkowe wydatki w postaci kilku nadprogramowych skrzynek wódki. Jak więc przeprowadzić kalkulacje, by młodzi państwo byli zadowoleni, a ich goście weselni bawili się dobrze przez całą noc?

Idealnej recepty nie ma – niestety.

Po pierwsze, musimy wiedzieć, że nigdzie nie znajdziemy jednej odpowiedzi odnośnie tego ile alkoholu kupić na wesele. Każde wesele jest inne, każde różni się od siebie ilością gości i preferowanych przez nich trunków. Lepiej jednak, by zostało nam nieco alkoholu, niż by w trakcie imprezy okazało się, że oto koniec nalewania do kieliszków (lub szklanek – w zależności, kto jaki alkohol preferuje). Dodatkowymi dziesięcioma czy piętnastoma butelkami alkoholu można w końcu obdarować znajomych z pracy lub rodzinę. Para może go także zostawić dla siebie i sukcesywnie korzystać z zapasów – na przykład w trakcie imprez. Gorzej, jeżeli ilość alkoholu pozostałego po weselu jest liczona w dziesiątkach i to tych bliższych setce. Jak więc uniknąć takiej sytuacji?

Wiedza na temat gości

Dobrze jest przyjrzeć się zaproszonym gościom, jeszcze zanim wyruszmy po zakup alkoholu na wesele. Ilu spośród nich to dzieci lub osoby niepełnoletnie, kto z pary będzie jechał samochodem? Być może niektóre osoby w ogóle nie spożywają alkoholu, na przykład przez kwestie swojego zdrowia. Jeśli nie jesteśmy pewni niektórych osób – warto po prostu zapytać. Jednak przy hucznych weselach, na 100 i więcej osób, takie kalkulacje mogą jednak okazać się zwodnicze. W końcu nie wiemy ile będzie toastów i które osoby dadzą ponieść się ułańskiej fantazji w piciu alkoholu. Dlatego dobrze jest wziąć pod uwagę również czynniki opisane poniżej.

Okoliczności weselne

To znaczy miejsce i czas, w którym odbywa się wesele. Zwyczajowo, gdy wesele odbywa się w zimie, to przy niskich temperaturach (nawet gdy w sali panuje ciepło) goście są skłonni wypić więcej. Natomiast lato nie sprzyja piciu zbyt dużej ilości alkoholu. Pogoda na dworze sprawia również, że zmienia się typ preferowanych alkoholi. W zimie lepiej pasować będzie wódka i inne mocne alkohole, natomiast latem dobrze jest dać gościom alternatywę w postaci lżejszych trunków takich jak wino, szampan czy cydr. Goście piją mniej alkoholu na weselach, na których zabawę prowadzi wodzirej. Uczestnictwo w różnych grach sprawia, że po prostu nie ma czasu i okazji do wznoszenia licznych toastów. Paradoksalnie – im plan wesela jest bardziej atrakcyjny i bogaty w różnego rodzaju zabawy, tym mniej alkoholu będzie nam potrzebne. Z drugiej jednak strony to właśnie butelka wódki stanowi często główną nagrodę w weselnych konkursach. Warto więc wliczyć w ilość zamawianych trunków dodatkowe butelki (np. 10 do 20 półlitrowych butelek wódki), które stanowić będę trofea w grach i zabawach. Należy również wyposażyć się w jeszcze więcej wódki, jeśli nasi znajomi mają w planach robienie tzw. „bramek”. Na takie niespodzianki trzeba doliczyć przynajmniej 10 butelek.

Nie tylko wódka na stole

Wódka jest królową polskich stołów weselnych. Jednak nie znaczy to, że wystarczy kupić kilka jej skrzynek, a nasi goście będą zadowoleni. Wręcz przeciwnie – coraz więcej osób preferuje lekkie alkohole, które wprawiają w dobry nastrój, ale nie powodują szybkiego upicia się. Smak wódki nie wszystkim też przypada do gustu. Dlatego w zanadrzu warto mieć zapas różnorodnych alkoholi, których ilość procentów, a także smak znacząco różni się od wódki. W modzie jest pijanie różnego rodzaju win na weselach. Wiadomo, że niemożliwym jest zaoferować gościom wszystkie możliwe rodzaje czy zróżnicowane roczniki tego trunku. Warto wybrać te najpowszechniejsze i dostępne cenowo marki. Wina wytrawne i półsłodkie, czerwone jak i białe, to propozycje najbardziej standardowe. Wesele nie może obejść się bez szampana, jednak mało kto pije go jak główny trunek weselny. Szampan ma znaczenie bardziej symboliczne i służy do najważniejszego toastu wznoszonego na cześć młodej pary. Nie można więc zapomnieć i o szampanie.

Jak liczyć alkohol na wesele?

Przyjęło się, aby liczyć przynajmniej pół litra wódki na jednego weselnika, o którym wiemy, że będzie tę wódkę pił. Taka ilość jest odpowiednia jeżeli w planach są również poprawiny następnego dnia. Jeżeli chodzi o wino, to zazwyczaj 1/3 butelki trunku powinno być liczone na jedną osobę i taka ilość uwzględnia również te osoby, które wódki nie piją. Do tego kilka butelek szampana i idealny zestaw alkoholi na wesele jest już gotowy!

Przykładowe koszty – wesele na 100 osób

Żeby lepiej przedstawić ilość potrzebnego alkoholu, posłużmy się przykładem wesela na 100 osób. Licząc wódkę wychodzi nam 100 butelek półlitrowych. Koszt jednej to od 20 do nawet 40 złotych – w zależności od marki. Nietrudno policzyć, że za samą wódkę dla weselników przyjdzie zapłacić przynajmniej 2 tysiące. Doliczając do tego wódkę na „bramki” oraz wódkę do konkursów, ilość wzrasta do przynajmniej 130 butelek. Na samą wódkę dobrze jest przeznaczyć więc minimum 3 tysiące złotych. Kupując tak dużą ilość możemy oczywiście otrzymać rabat. Wszystkich butelek wina powinno być co najmniej 30. Tutaj cena też znacząco się różni, jednak za jedno dobre wino powinniśmy liczyć przynajmniej 20 złotych. Koszt zakupu wina oscylować więc będzie w granicach 600 złotych. Do tego koło 15-stu butelek szampana przeznaczonego na toast, co kosztować będzie 300-400 złotych. Alkohol na wesele na 100 osób będzie więc w całości kosztował przynajmniej 4000 złotych.

A może jednak drink bar?

Zorganizowanie drink baru na swoim weselu oznacza, że każdy gość będzie mógł wybrać taki rodzaj alkoholu, jaki najbardziej mu pasuje. Do tego, zostanie on przygotowany przez profesjonalistę w postaci doświadczonego barmana. Drink bar daje szerokie możliwości – od tradycyjnych drinków, po shoty i propozycje bez alkoholu, a także mieszanki, których goście sami sobie zażyczą. Standardowa usługa w postaci drink baru zawiera przenośny bar, różne rodzaje szkła do drinków, a także ciekawe, kolorowe ozdoby. Do tego obsługa ze strony profesjonalnych barmanów, którzy korzystają z własnego sprzętu. Koszt takiej usługi to od 1300 do 1800 złotych (bez zakupu alkoholi i soków).

Porównanie – drink bar oraz martwienie się o alkohole samemu

Przed wyborem jednej z tych opcji warto jest poznać wady i zalety każdej z nich. Zaplanowanie i kupno alkoholi samemu jest uznawane za o wiele tańszą opcję. W wielu przypadkach jest to oczywiście mniejszy koszt (bo bez zapłaty za obsługę barmana) jednak musimy pamiętać o tym, że na drinki składają się przede wszystkim soki lub napoje gazowane, które są zdecydowanie tańsze od alkoholu. Goście dłużej również piją drinka, gdyż mogą delektować się jego smakiem. Do tego, w cenie kosztów drink baru znajdują się wszelkiego rodzaju dodatki, takie jak serwetki, słomki i tym podobne. Drink bar na weselu sprawia, że na stołach nie musi znajdować się bardzo dużo alkoholu. Kolejne zalety drink baru to jego uniwersalność. Każdy weselnik może wybrać sobie taki trunek, który najbardziej mu odpowiada. Ilość możliwych opcji jest praktycznie nieograniczona, barman może również przygotować gościom mieszanki proponowane przez nich samych. Drink bar pozwala dostosować ofertę alkoholi do gustów każdego – czy to wujka pijącego whisky z colą, czy kuzynki preferującej mojito, a nawet małego szkraba, który ma ochotę na bardziej wyrafinowany soczek. Jako że drink bar nie jest jeszcze bardzo popularny to nadal stanowi swoistą atrakcję wesela, która czyni je niezapomnianym.

Jakie są koszty? Podsumowanie

Podsumowując: koszty zakupu alkoholu na wesele na 100 osób to przynajmniej 4 tysiące złotych. Koszty drink baru to około 1500 złotych plus alkohole i napoje. Te ceny jednak często się wyrównują lub koszt drink baru jest wyższy jedynie o kilkaset złotych. Pomoc barmanów może być jednak nieoceniona – często to oni doradzają przy kupnie alkoholu, a także odpowiadają za to, by był on odpowiednio schłodzony. Drink bar zwalnia więc państwa młodych z dbania o kilka dość istotnych obowiązków, których przed weselem jest w końcu dość sporo.