Jedni się ich nie mogą doczekać, a inni się wręcz ich boją. Jedni wychodzą z uśmiechem na twarzy przed północą na środek parkietu, inni się wstydzą. O czym mowa? O oczepinach na polskich weselach. Chociaż powinny być piękną, pełną radości i uśmiechu, polską tradycją, często jeszcze budzą niechęć wśród weselnych gości. Co zrobić, aby Państwo Młodzi nie musieli się wstydzić na własnej imprezie, a panny i kawalerowie chętnie brali udział w zabawie, bez obawy, że będą musieli pocałować „przyszłego Pana Młodego”, czy przyszłą „Pannę Młodą”?
Jak się dobrze bawić? Przykłady zabaw, które można wykorzystać podczas oczepin
Test zgodności: ta zabawa jest dość znana. Polega na tym, że odwróceni do siebie plecami nowożeńcy, mają odpowiadać na pytania, przygotowane zazwyczaj przez ich świadków lub innych weselnych gości. Państwo młodzi nie mogą się ze sobą komunikować. Zazwyczaj przygotowuje się tę zabawę w ten sposób, że wręcza się Młodej Parze kartki z napisem „Ja” i „On” (Młodej Pani) i „Ja” i „Ona” (Młodemu Panu). Osoba, która prowadzi zabawę zadaje pytanie, na które Państwo Młodzi odpowiadają poprzez uniesienie w górę odpowiedniej, według nich, kartki. Aby zabawa była miła, warto nie wymyślać zbyt intymnych pytań, ale takie, które nie sprawią nikomu przykrości, zażenowania, tylko wywołają radość i uśmiech. Np. można zapytać o to, kto pierwszy wyznał miłość, kto pierwszy wyciąga rękę na zgodę, czy kto będzie mył podłogi w domu. Lepiej nie pytać o to, kto ma fajniejszych teściów. Pamiętajmy, że to początek wspólnej drogi małżonków.
Zabawa z rodzicami Pary Młodej: Rodziców można za to zaangażować w zabawę, w której to oni mają odpowiadać. I to jednym słowem: ślubujemy. Tak, to zabawa w ślubowanie Parze Młodej. Czego? Można znowu użyć kreatywnego myślenia i najlepiej dobrać pod konkretną Parę. Przykładowo: Prowadzący pyta: „Czy ślubujecie, drodzy Rodzice, nie wtrącać się do tego, jak urządzają swoje mieszkanie Państwo Młodzi?”. Rodzice odpowiadają właśnie owym: „Ślubujemy”. Kiedy tę zabawę wykona się odpowiednio wcześniej, może to być doskonałe wprowadzenie do podziękowań dla rodziców.
Długopis i butelka: radosną zabawę jest również dość chyba znana zabawa z długopisem i butelką. Zaprasza się Parę Młodą na środek. Młodemu Panu zakłada się opaskę na oczy tak, aby niczego nie widział. Do jego paska od spodni mocuje się sznurek. Na końcu sznurka przyczepia się długopis. Pani Młoda tak pokierować mężem, aby ten trafił długopisem do butelki, mieszczącej się na ziemi. Z dużym, radosnym wyczuciem, prowadzący kwituje zabawę na uśmiechu, że tak oto będzie wyglądała noc poślubna tej Pary.
Warto jednak uzgodnić z Parą Młodą przed weselem, czy mają być właśnie takie zabawy, czy też nie. Pamiętajcie, to ich wielki dzień, ich wesele i ma ono prawo wyglądać tak, jak oni sobie tego życzą. Może jednak będą woleli zrezygnować z takich zabaw i po prostu zaprosić przed północą kawalerów i panny, aby rzucić muszką/krawatek, welonem/bukietem. W tym momencie także warto jednak pamiętać, aby „nowo wybranej Parze Młodej” nie krzyczeć „gorzko”, gdyż nie wiadomo, kto na kogo trafi, czy się lubią, czy nie, więc mogą czuć się zwyczajnie skrępowani taką sytuacją. A przecież chodzi o to, aby wszyscy jak najlepiej wspominali dane wesele, łącznie z oczepinami.
Podobne artykuły:
Wiele osób z różnego rodzaju przesądów się śmieje. Na ogół podchodzi się do nich z przymrużeniem oka i z dużym dystansem. Jednak nieco inaczej sprawa ma się często w przypadku przesądów ślubnych. W zasadzie każda Panna Młoda, nawet najbardziej poważn...
Planujemy wesele. Wszystko musi być dopięte na ostatni guzik, jednak jest tyle spraw, których trzeba dopilnować, że zaczynamy się gubić. Sytuacja jest tym trudniejsza, jeżeli zamierzamy organizować wesele dla dużej grupy gości. Nie ma aspektu, który ...
Ślub jest bardzo ważnym wydarzeniem dla każdej pary narzeczonych. Z tego powodu zapraszani są na niego zarówno przyjaciele jak i bliższa oraz dalsza rodzina. Nie każdego narzeczeni są w stanie zaprosić osobiście dlatego decydują się na wysyłanie zapr...